Tropiciel snów

Obsada

Mikołaj; Harald Tłuczykont; Celnik; Ochroniarze (dwóch); Szafirowy Ptak; Ewelina; Róża

Streszczenie

Gdzieś bardzo, bardzo daleko, a może właściwie tuż za rogiem, nikt tak naprawdę nie wie gdzie, znajduje się Senna Kraina. Niegdyś kraina ta była najcudowniejszym ze wszystkich możliwych światów, nie było tam rzeczy niemożliwych, a sens i logika nie miały znaczenia. Żeby się tam dostać, wszelkie troski i zmartwienia należało zostawić za sobą. Z czasem jednak znaleźli się tacy, którzy nie respektowali tego prawa i zaczęli przemycać ze sobą smutki. Senna kraina zaczęła umierać. Teraz nielicznym tylko udaje się czasem przekroczyć pilnie strzeżoną granicę światów. Mikołaj jest jednym z nich. Do Krainy trafia właściwie przez przypadek. Z początku jest nieco oszołomiony, nie rozumie wielu rzeczy, ciężko mu pojąć istotę Sennej Krainy. Jego przewodnikiem jest Harald Tłuczykont, typ co najmniej tajemniczy. Ale jak ktoś się raz dostanie do magicznego świata, niełatwo jest mu się potem wydostać. Mikołaj zaczyna tęsknić za domem, za rodzicami, siostrą… Żeby wrócić do domu, musi ponieść ofiarę ze swego nowego przyjaciela – fantastycznego Szafirowego Ptaka. Co wybierze chłopiec?

PRZESŁANIE

Każdy z nas marzy czasem o takim miejscu, gdzie smutki i zmartwienia nie miałyby wstępu, a my moglibyśmy beztrosko i radośnie cieszyć się życiem. Niestety, takiego miejsca nie ma i może tak właśnie powinno być. Autor pokazuje, że życie bez smutków (oby jak najmniejszych, ale jednak zawsze smutków) byłoby niepełne. Małe troski zdarzają się nawet w Sennej Krainie, choćby nie wiem jak się przed nimi broniła.

Źródło pochodzenia tekstu

zgłoszony do Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanego przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu w roku 2010

Lokalizacja

Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu – materiał archiwalny (dostępny tylko na miejscu w Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu)