Elipse
Powrót

Wywiady

04.08.2022

„(nie)zapomniana historia” – rozmowa z autorem

Sztuka „(nie)zapomniana historia” Michała Kaźmierczaka to dowcipny, a zarazem pełen wrażliwości utwór, w którym bohaterowie mierzą się z problemami pamięci i zapominania. Co wydarzy się, gdy Starszy Pan spacerując po łące spotka Badylarkę oraz Trzmiela? Zapraszamy do lektury fragmentu tekstu nagrodzonego w tegorocznym Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży oraz krótkiej rozmowy z autorem, którą przeprowadziła Agnieszka Waligóra.

 

„(nie)zapomniana historia” Michał Kaźmierczak

fragment tekstu:

Środek łąki. Badylarka, Trzmiel i Starszy Pan idą gdzieś przed siebie. Po chwili Starszy Pan
zatrzymuje się nagle.

STARSZY PAN
Ale… ale jak to się stało?

BADYLARKA
O czym Pan mówi?

STARSZY PAN
Jak to się stało, że się tutaj znalazłem?!

BADYLARKA
Nie pamięta Pan?

TRZMIEL
Zapomniał już też o tym. Na pewno.

STARSZY PAN
Zupełnie nie pamiętam, jak to się stało, że się tu znalazłem!

BADYLARKA
A pamięta Pan, jak o mały włos nie strącił nas Pan ze źdźbła trawy?

STARSZY PAN
Prawie Was strąciłem?! Przepraszam, naprawdę nie chciałem!

TRZMIEL
No już dobra! Lepiej niech Pan nam powie – jak bardzo Pan nie pamięta?

STARSZY PAN
Pamiętam tylko, że szedłem przez las i…

BADYLARKA
No, i co potem?

STARSZY PAN
Nic, zupełnie nic.

BADYLARKA
A może pamięta Pan coś, co stało się na łące?

TRZMIEL
Choćby cokolwiek, to naprawdę wcale nie musi być dużo.

STARSZY PAN
Nie, nie pamiętam niczego.

TRZMIEL
No to nic, mówi się trudno.

STARSZY PAN
Trudno?! Przecież ja nie pamiętam nawet, gdzie się urodziłem!

___

Rozmowa z autorem

Agnieszka Waligóra: Czego historia o zapominaniu – powiązanym w sztuce ze starością – może nauczyć najmłodszych odbiorców?

Michał Kaźmierczak: Tak naprawdę to nie wiem, czego może nauczyć. Myślę, że bardziej by mi tu pasował czasownik „dać” – co ona może młodemu odbiorcy dać. A to też w zasadzie trudne pytanie, bo każdy z nas (mały czy duży) ma zupełnie inne postrzeganie świata, inną konstrukcję emocjonalną, inny bagaż doświadczeń. Dla mnie bardzo ważnym elementem w tej sztuce jest odrzucenie przez głównego bohatera całego miliona spraw, które krążą wokół jego głowy i skupienie się na tym jednym momencie, w którym jest blisko ze sobą i również z innymi – z Badylarką i Trzmielem. I właśnie Badylarka i Trzmiel pomagają mu w dwóch kwestiach – być tu i teraz, a dodatkowo (między innymi dzięki temu byciu tu i teraz) zaakceptować własne przemijanie.

Jak narodził się pomysł na tekst?

Ta historia pierwotnie miała być opowiadaniem do zbioru (dla dorosłych), nad którym pracuję. Są to historie, w których narratorem jest mały chłopiec – opowiada on o swojej „babce”. No i właśnie jednym z wątków miał być ten, w którym Starszy Pan stoi sobie nad stawem i ma świadomość, że niebawem o wszystkim zapomni. W pierwotnej wersji to „babka” miała mu pomagać w tym zapominaniu, ale później, zastawiając się nad nowym tekstem, który mógłbym wysłać na Konkurs, pomyślałem, że tę historię napiszę właśnie w formie sztuki. A kolejnym krokiem było wymyślenie pozostałych bohaterów i „rozdziałów”, czyli etapów, w których Starszy Pan zapomina o następnych i następnych rzeczach.

Natomiast jeśli chodzi o inspiracje, to wątek zapominania przewijał się wokół mnie od jakiegoś czasu – słuchałem historii o starszej pani, która zapomina o najprostszych rzeczach dnia codziennego, albo o kobiecie, która wciąż zapomina o śmierci swojego męża, a w związku z tym przeżywa ją kilka razy dziennie, bo wciąż ktoś jej o niej przypomina. Tak więc moja sztuka to z pewnością wynik tego, że wszystkie te historie, których słuchałem, bardzo mnie poruszały i mocno we mnie zostawały.

Czy inspiracja do dramatu, który toczy się na łonie natury, przyszła właśnie z obserwacji przyrody? Jakie znaczenie ma ona w utworze?

Nie nie, to nie obserwacja natury była inspiracją do napisania tej sztuki. Na co dzień pracuję w leśnym przedszkolu, więc ogrom czasu spędzam w naturze – po pracy często jadę też nad jezioro, idę do lasu i tym podobne. Myślę, że po prostu fakt, że natura i bycie w niej są mi niezwykle bliskie, sprawia, że większość moich sztuk umiejscawiam właśnie w takich miejscach jak las lub łąka. W „(nie)zapomnianiej historii” wybrałem łąkę, bo po prostu od początku wiedziałem, że ta historia będzie się rozgrywała właśnie tam, najbardziej poczułem ją właśnie na łące. Pewnie lato na łące najbardziej kojarzy mi się z takim błogostanem i lekkością, do której prowadzę w sztuce głównego bohatera.

 

Michał Kaźmierczak – animator kultury, dramatopisarz, instruktor cyrkowy. Założyciel Olsztyńskiego Teatru Ulicznego, współorganizator Olsztyńskiego Festiwalu Teatrów Ulicznych, a także członek Pracowni Dramatu przy Olsztyńskim Teatrze Lalek. Jego teksty realizowane były w formie słuchowisk, czytań performatywnych oraz spektakli repertuarowych. Jest trzykrotnym laureatem Konkursu na Sztukę dla Dzieci i Młodzieży oraz dwukrotnym półfinalistą Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Aktualnie pracuje jako wychowawca w olsztyńskim leśnym przedszkolu. Laureat 33. Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży za sztukę „(nie)zapomniana historia”.

Logo MKiDN wraz z dopiskiem: Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Czytaj inne

Poszukiwanie nadziei

30.11.2023

„Kiedy piszę dla dzieci, zawsze staram się jakoś pogodzić realny świat, w którym żyją, z jakąś nadzieją na to, jak ten świat powinien wyglądać. Na to poszukiwanie nadziei poświęcam większość czasu, bo musi ona być możliwie realistyczna i komunikować się z młodym odbiorcą, który powinien odnosić wrażenie, że to, co pozytywne, jest w zasięgu ręki” – z Ivorem Martiniciem, chorwackim dramatopisarzem, rozmawia Martyna Lechman.

Czytaj dalej

Tekst to sierota w teatrze

14.11.2023

„Gdyby sztuki Szekspira były jedynie służebne wobec teatru, dzisiaj pewnie byśmy ich nawet nie znali, bo nie przetrwałyby do naszych czasów. Druk pozwala dramatowi trwać” - o roli tekstu w teatrze, szansach dla osób debiutujących i sytuacji współczesnego teatru z Martą Guśniowską, Maliną Prześlugą i Marią Wojtyszko rozmawia Piotr Dobrowolski.

Czytaj dalej

Teatr to prestiż, czyli o teatrze chorwackim dla młodego widza

16.10.2023

„[…] w Chorwacji tradycja teatralna jest bardzo silna i nie chodzi tylko o chodzenie do teatru. To jest jakiś prestiż” – z Gabrielą Abrasowicz i Martyną Lechman, tłumaczkami sztuk teatralnych opublikowanych w 51. numerze w serii „Nowe Sztuki dla Dzieci i Młodzieży”, rozmawia Kinga Piotrowiak-Junkiert.

Czytaj dalej

Bez języka nie ma nic

28.05.2023

„Teatr to zawsze ludzie i to zawsze współpraca, a przez to też zawsze pytanie o organizację, to zawsze pytanie o władzę, pytanie o politykę. A jednocześnie teatr jest też zawsze pytaniem o fikcję, o utopię, i oba te kierunki mogą się w nim pomieścić” – z Anah Filou, austriacką dramatopisarką, rozmawia Iwona Nowacka.

Czytaj dalej

Nadzwyczajny entuzjazm i wszechstronność

03.04.2023

„Prezentowaliśmy nasze projekty w rozmaitych warunkach i radziliśmy sobie we wszystkich możliwych i niemożliwych sytuacjach. Byliśmy w pewnym sensie teatralnymi komandosami” – z Niną Horvat, chorwacką dramatopisarką, rozmawia Gabriela Abrasowicz.

Czytaj dalej

Dziecko, które zawsze chciało zajmować się teatrem

03.03.2023

„Wybieram teksty, które stają się inspiracją, punktem wyjściowym. Zawsze na początku prezentuję fragmenty dzieciom. Wspólnie rozczytujemy dramat, rozmawiamy, po czym uczestnicy i uczestniczki zajęć zaczynają wprowadzać swoje zmiany. W założeniu trzymamy się tematu, postaci, czasem dokonujemy skrótów. Sztuka staje się im bliższa, ponieważ mogą decydować, co się z nią dzieje, i wybrać te fragmenty, które przypadną im do gustu, są dla nich szczególnie ważne” – z Agnieszką „Tolą” Słomką, pedagożką oraz reżyserką teatrów dzieci i młodzieży w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu, rozmawia Sandra Lewandowska.

Czytaj dalej

Język, który wyzwala

27.01.2023

„[…] specyficzny język daje mi możliwość opowiadania w teatrze o dyskryminacji, różnych formach przemocy i opresji, o niepewności i poszukiwaniu sensu, a jednocześnie ukazywania tego z perspektywy młodych ludzi, którzy są w nadwrażliwej fazie życia. To, co wyzwala mnie jako dramatopisarkę, to właśnie język, którym mogę się posługiwać” – z Diną Vukelić, chorwacką dramatopisarką, rozmawia Gabriela Abrasowicz.

Czytaj dalej

Uczyć się i oduczać

31.12.2022

„Jestem odpowiedzialna za swoją własną postawę i za to, kogo wykluczam, a kogo włączam moją sztuką czy też moim zachowaniem w dyskusji. Albo za to, komu daję wspomnianą wcześniej przestrzeń do zabrania głosu. Czyj głos może być usłyszany. Jakie struktury władzy tak właściwie przemawiają przez moje własne zachowanie – czy to w sztuce, czy dyskursie, czy codzienności” – o zmianach struktur organizacyjnych, myśleniu o dyskursie specjalistycznym i teatrze dla młodej widowni z Nikolą Schellmann rozmawia Iwona Nowacka.

Czytaj dalej

Technika wielkiego „albo”

15.11.2022

„Doceniam węgierski realizm, Węgrzy świetnie przedstawiają życie na peryferiach nicości istnienia. Są w tym wybitni. Ale co będzie z wewnętrznym cudem? Co z walką wewnętrzną? Z pragnieniem, ambicją, że musi się udać? Ich realizm polega na tym, że dobrze widzą, jak jest, i umieją to w sztuce przedstawić. Brakuje mi jednak w ich utworach wiary w to, że coś może się zmienić na lepsze. Brakuje mi nadziei, z której bierze się wola walki” – z Patricią Pászt, tłumaczką sztuk polskich na język węgierski, rozmawia Aldona Szczygieł-Kaszuba.

Czytaj dalej

„WEJDŹ NOWA” – rozmowa z autorem

03.08.2022

W gronie laureatów 33. Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży znalazł się również Kuba Kapral. Sztuka „WEJDŹ NOWA” zdobyła jedną z trzech równorzędnych II nagród. Zapraszamy do lektury fragmentu tekstu oraz krótkiej rozmowy, którą przeprowadziła Agnieszka Waligóra.

Czytaj dalej